Na lotnisku w Brukseli okazalo sie ze czeka nas miedzyladowanie w Cancun. Po 11 godzinach "przyjemnego" lotu przywital nas wielki zaduch i 26 stopni o godzinie 23! Trochę nas to przeraziło, że na Kubie może być tak samo ... bo naprawdę nie było czym oddychac :-(